Jak można przeczytać na etykiecie emulsja jest przeznaczona do suchej i popękanej skóry pięt. Ma natychmiast regenerować, nawilżać i poprawiać kondycję skóry. Jeśli chodzi o nawilżanie to chyba jedyna funkcja kremu, z którą bym się zgodziła. Cała reszta to minusy:
- zawiera parafinę, mało "fajnych" substancji w składzie
- zbyt tłusty - oczekuję od kremu do stóp by szybko się wchłaniał, dlatego, że stosuję go chwilę przed pójściem spać
- nadaje się do masażu - jakoś nie czerpię radości z masowania sobie samej stóp, a jeśli już to wtedy używam olejku np. z lawendą albo rozmarynem, wtedy taki zabieg dostarcza radości wszystkim zmysłom i ma właściwości odświeżające stópki
- żadnej regeneracji ani poprawy kondycji skóry
- krem ma rzadką konsystencję, wręcz gdy odkręca się tubkę to cieknie po ręce
- nic "nie robi", a kosztuje krocie
Znacie?