niedziela, 18 sierpnia 2013

BeBeauty - peeling do stóp

Wspomniałam Wam kiedyś o peelingu do stóp, który kupiłam w biedronce. Dziś krótka recenzja tego produktu, bo uważam, że zasługuje na pochwałę. Nie spodziewałam się cudownego działania kosmetyku za 2,99 zł, natomiast na dzień dzisiejszy jestem bardzo z niego zadowolona.



Jak można przeczytać z tyłu opakowania produkt zawiera kwasy AHA, naturalny pumeks i lanolinę. Wszystko to sprawia, że martwy naskórek naszych pięt jest starty, skóra gładka i nawilżona. Wszystkich tych dobroczynnych składników jest dość dużo w składzie, natomiast jedyny minus - na drugim miejscu mamy parafinę. Na stopach ta substancja nie jest tak szkodliwa jak np. na cerze, ale producent mógłby sobie darować ten składnik. Konsystencja fajna, peeling dość wydajny. Używam go na sucho jak i na mokro w czasie kąpieli. Do tego raz w tygodniu ścieram stopy tarką i codziennie (no powiedzmy prawie codziennie) nakładam krem. Także moje stopy nie są mega zrogowaciałe. W mojej opinii ten peeling ściera to czego moje stopy nie chcą i wygładza ewentualne pojedyncze zgrubienia. Nie umiem powiedzieć czy nadaje się do "twardszych" stóp. Za tę cenę spróbować można.


A wy jakich produktów do stóp używacie?

1 komentarz:

  1. Przyznam szczerze,że akurat pielęgnacja stóp u mnie leży i kwiczy,jedynie je nacieram alantanem...kurcze o peelingu zupełnie zapominam.W ogólnie nie wiedziałam o istnieniu tego peelingu z tej firmy,a miałam już inne ich produkty,także powiem Ci,że mnie zachęciłaś do kupna,no bo cena super!

    OdpowiedzUsuń