poniedziałek, 18 marca 2013

Marcowy GlossyBox 2013



To dopiero moje drugie pudło, ale pierwsze, z którego zawartości jestem zadowolona. No może wymieniłabym kolor szminki, ale ten też mi pasuje. Pudełko przyszło do mnie w piątek z samego rana, natomiast wpis dopiero dzisiaj, iż w zeszłym miesiącu zanim dotarł do mnie lutowy GlossyBox, zaglądając na Wasze blogi dowiedziałam się za wcześnie o jego zawartości. A lubię niespodzianki, nie wiem jak Wy?

A więc w marcowym GB:
  • żel pod prysznic - anatomicals
  • krem dermonaprawczy z wit. U - Clarena
  • płyn micelarny - Lierac
  • preparat odbudowujący - artego
  • błyszczyk w kredce - Jelly Pong Pong
Wszystko zapakowane w kosmetyczkę od Glossy. Być może się przyda. Co Wy znalazłyście w swoim pudle? I czy w ogóle interesują Was subskrypcje typu GB, ShinyBox itp.?

Będę dalej wytrwale czekać na Wasze kosmentarze!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz