czwartek, 22 sierpnia 2013

Minti Shop i inne zakupy

Skusiłam się na kilka kosmetyków z racji, że wybieram się na wesele i będę potrzebowała fajnego makijażu. Oprócz tego moja kosmetyczka trochę opustoszała, brakowało kilku rzeczy. stąd:






- elf lip stain w kolorze Crimson Crush
- technic rozświetlacz w płynie
- W7 puder brązujący mozaika
- Royal WEDGES lateksowe gąbki do podkładu
- Tinkle nożyk do brwi
- Isana pianka do golenia (nie było brzoskwini)
- Pharmaceris żel myjący do cery naczynkowej
- Bioliq krem kojący
- Suz Ozon chusteczka samoopalająca
- Arkana bioaktywny krem z aminokwasami (genialny!)

Niektóre produkty kupiłam po raz kolejny, niektóre są dla mnie nowością. Napewno pojawią się jakieś recenzje. Tymczasem od jutra upragniony urlop, a teraz uciekam do pracy!

12 komentarzy:

  1. Oo ja też robiłam zakupy w minti shopie,kupowałam właśnie Batiste ;D Śliczne mają te folijki co w nie pakują :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. @Tak,będę spać w tych kombinezonach :P
      I czekam na nową notkę ^^

      Usuń
    2. @ http://daquerreblog.blogspot.com/2013/09/wspopraca-z-firma-wwwpro-sprzetpl.html nominowałam Cię :*

      Usuń
  2. Ciekawa jestem jaki jest w użyciu ten pisak elf ;) Daj znać jak się spisuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. pianka do golenia i szminka w pisaku są niezastąpione!


    Zachęcam Cie do udziału w moim konkursie można wygrać spódniczkę asymetryczną !;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Super zakupy, większości kompletnie nie znam ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. uroczo pakują zakupy w tym sklepie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Elf najbardziej mnie zainteresował ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Rewelacyjne zakupy, nie znam Żadnego z tych kosmetyków ;)
    Miłego stosowania ;)

    OdpowiedzUsuń