Jakiś czas temu do zabawy zaprosiła mnie http://daquerreblog.blogspot.com Polega ona na dopasowaniu kosmetyków do 6ściu kolorów: żółtego, zielonego, niebieskiego, czerwonego, różowego i pomarańczowego. Ja dopasowałam produkty, które stosuję najczęściej i bez których byłoby mi dziwnie w łazience.
1. Żel pod prysznic dla dzieci z aloesem - zastępuje płyn do kąpieli, żel do higieny intymnej a czasem nawet szampon ;)
2. Peeling do stóp z kwasami AHA i drobinkami pumeksu - po jego użyciu mam zawsze gładkie stopy, a do tego kosztuje 3 zł bez jednego grosza (dostępny w biedronce).
3. Pomadka do ust - świetnie nawilża i pachnie owocami.
4. Tusz do rzęs Pump Up - http://chillandmakeup.blogspot.com/2013_05_01_archive.html
5. Róż do policzków Bourjois - dodaje mi koloru w smutny dzień, nie pamiętam jaki to numerek, a nie jest już widoczny.
6. Seledynowy lakier Manhattan - poza różowymi odcieniami jest to mój drugi letni kolor, http://chillandmakeup.blogspot.com/2013/04/seledyn.html
Nawet dobrze się bawiłam wybierając odpowiednie kosmetyki do kolorów. Poza tym zauważyłam, że mam dużo białych i czarnych opakowań, ale o może w innym tagu. Jeśli ktoś ma ochotę na tę zabawę to zapraszam.
Ciesze się,że odpowiedziałaś na tag :) BabyDream bije wszystko na głowę :)
OdpowiedzUsuń